Do zakończenia 2 turnieju VIII edycji Białostockiej Ligi Sportu w tenisie stołowym została nam już tylko ostatnia kolejka. Na ten moment nie wiadomo jeszcze która drużyna zostanie mistrzem ani jakie będą końcowe roszady pomiędzy 1 a 2 ligą. 

Przed nami ostatnia kolejka Białostockiej Ligi Sportu, a wiadome jest tyle co na starcie rozgrywek. Nie znamy żadnego medalisty, barażowicza, ani zespołu, który awansuje i spadnie. W walce o mistrzostwo BLS zostały cztery zespoły. Po 12 punktów mają Dream Team oraz D.B. Dwa oczka mniej mają AdlerAgro oraz KTS. Sytuacja jest jednak jeszcze bardziej skomplikowana, gdyż dwa zespoły z tego grona mają do rozegrania zaległe spotkania. 

Jedynymi drużynami w 1 lidze bez strat punktowych są jak dotąd Dream Team i KTS Wysokie Mazowieckie. W 7 kolejce zawodnicy Tadeusza Piotrowskiego pokonali 12:2 AdlerAgro MOAK Wasilków i żeby wygrać ligę potrzebują tylko dwóch zwycięstw- z Domkami i Altankami i KTSem Wysokie Mazowieckie. 

Nie wiedzie się w 1 lidze Białostockiej Ligi Sportu nowej drużynie Domki i Altanki. "Nowa- stara drużyna" bo przecież w składzie występują zawodnicy, którzy już wcześniej grali w BLSie ( Henryk Wijas, Adam Kurlenda, Jarosław Judzewicz i Jarosław Robakowski) jak dotąd nie zdobyła ani jednego punktu. W niedzielnym meczu dość łatwo dali się pokonać 12:2 AkademiKruka.pl 

Za nami już połowa sezonu. W I lidze na faworytów do końcowego zwycięstwa wyłaniają się zespoły AdlerAgro, D.B., KTS Wysokie Mazowieckie oraz Dream Team. Można stwierdzić, że do ostatniej kolejki wygrać tę edycję będzie mógł każdy z nich. W drugiej lidze na półmetku na czele jest Asterm oraz Perfekta. Oba zepsoły mają po 9 punktów. Za ich plecami Promień Mońki oraz Benetus.